czwartek, 29 listopada 2012

Moja nowa pasja

Witam Was Kochani,
Trochę mnie tu nie było, ale nie leniuchowałam, wręcz przeciwnie. Podczas mojego krótkiego tygodniowego wyjazdu zaraziłam się nową pasją. A cóż to takiego, jaka to pasja pewnie zapytacie, a no pewnie to nic nadzwyczajnego, bo szyciem. Dla mnie to jednak była duża frajda. Do tego stopnia, że nawet powstało kilka rzeczy, które z pewną nieśmiałością ale Wam zaprezentuję, bo uważam, że wyszły całkiem fajne. A teraz najlepsze zapaliłam się do tego stopnia, że postanowiłam, iż spróbuję, aby takich różnych różności powstało trochę więcej, żeby jednak mogło to marzenie się spełnić potrzebna mi jest podstawowa rzecz bez której ani rusz, czyli maszyna do szycia. Teraz kiedy idą święta i Mikołaj za pasem to stwierdziłam, że tak ową kupię i czuję się w pełni rozgrzeszona, przecież Mikołaj raz w roku jest to mogę zaszaleć  a co. Ale teraz najtrudniejszy wybór. Jaką maszynę kupić, żeby była dobra, ale aby Mikołaj dał radę i nie zbankrutował przy okazji, bo rozpiętość cen jest przeogromna i marek również. I tu Moi Kochani zwracam się do Was z ogromną prośbą, ponieważ wiem, że wśród Was są osóbki, które z tak owego dobrodziejstwa jakim jest maszyna korzystają, aby poradziły mi coś dobrego lub chociaż napisały na jakiej maszynie szyją . Ja na razie myślę o zakupie maszyny marki BROTHER, co o tym sądzicie? Tylko jeszcze nie wiem jaki model, a może coś innego???????? W każdym razie już się nie mogę doczekać kiedy ją kupię i kiedy zacznę tworzyć coś fajnego. A teraz pochwalę się nieśmiało moimi pierwszymi wyrobami.
Ściskam Was mocno i lecę oglądać maszyny.
Buziaki.....








23 komentarze:

  1. Super!!!
    Motyl mnie zauroczył:)
    Dostałaś mojego maila? Pomogłam czy namieszałam?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, myślę, że jeszcze jakiś motylek powstanie może mniejszy zobaczymy. Kochana za maila bardzo dziękuję, pomógł i to bardzo jakoś jaśniej mi się zrobiło.

    OdpowiedzUsuń
  3. kochana piękny motylek i woreczki :) tak to jest,że jak już zaczniemy to przestać trudno :) Mam nadzieję, że znajdziesz idealną maszynę. Mikołaj raz w roku ! Nie powinnaś mieć jakichkolwiek wyrzutów :)
    pozdrawiam cieplutko i czekam na kolejne wytwory twoich rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję kochana napewno się pojawią. A z tym Mikołajem to masz rację, że raz w roku jest więc chyba trochę zaszaleję.

    OdpowiedzUsuń
  5. O jaki piekny motylek:))) konieczny jest ten Mikolaj z maszyna:)))poszalejesz sobie:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję, oj tak Mikołaj już dostał list i zabrał się do dzieła.....

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie się tez marzy jakaś fajna maszyna do szycia:-) Cudne rzeczy poszyłaś:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję, jak się o czymś bardzo marzy to się spełni, więc trzymam kciuki. Ale się wyczułyśmy ja właśnie u Ciebie byłam i na Twoje słodkie candy się zapisałam.....

    OdpowiedzUsuń
  9. Sama stoje przed kupnem jakiegos fajnego modelu maszyny, i tez nie mam pojecia na co sie zdecydowac, firma ktora wybralas tez mysle o niej, ale i o Pfaff, z kolei o Singer slyszalam same negatywne opinie.
    Duzo radosci z szycia.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Atenko, ja raczej jednak na Brothera się zdecyduję, dużo pozytywnych opinii słyszałam. A co do Singera masz racje też spotkałam się z samymi negatywnymi opiniami. Ale zerknę jeszcze na Pfaff.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  11. No to faktycznie nie leniuchowalas.. same cudenka poszylas:) Jakie piekne materialy;) Wszystko urocze a juz motyl to wogole cudo;) Wiesz, mnie tez sie maszyna marzy ostatnio.. z tym, ze ja jeszcze nigdy NIC nie uszylam.. No ale zawsze musi byc ten pierwszy raz:) Czekam na kolejne Twoje prace! Usciski przesylam, P.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję, maszyna to fajna rzecz polecam, a co do szycia to zawsze musi być ten pierwszy raz.
    Uściski....

    OdpowiedzUsuń
  13. Każda pasja jest fajna :)


    Pozdrawiam,
    KAMIL

    OdpowiedzUsuń
  14. Motylek prześliczny. Czy to taka tkanina, czy nadruk? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. To akurat jest tkanina z gotowym nadrukiem. Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  16. No to niech Mikolaj sie spisze na medal i dostarczy maszyne :))) Motylek jest boski :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kochana, że się podoba. A doszły mnie słuchy, że Mikołaj już leci z maszyną do mnie. Pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  17. Super twórczość :) śliczne woreczki i motyl !!!

    OdpowiedzUsuń
  18. no nieźle,nieźle! śliczny ten motylek

    OdpowiedzUsuń
  19. o rany chciałbym umieć tak szyć :))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkiego można się spokojnie pomału nauczyć....
      Pozdrawiam cieplutko

      Usuń