Fougeres jest miejscowością we Francji w regionie Bretanii , w departamencie Ille-et- Villene. Jest położone 50 km od stolicy Bretanii Rennes, w której też kilka lat mieszkałam i kiedyś zabiorę Was tam na wycieczkę wirtualną po przepięknej starówce.....ale nie o Rennes miało dziś być. Fougeres leży też ok. 80 km od mojego kochanego Saint-Malo, które jest położone nad morzem. Jak tylko się wyleczę to pojadę tam i porobię dla Was zdjęcia, to świństwo, które mnie dopadło przed świętami nie odpuszcza dziś gorączka odpuściła więc korzystam.
Zamek w Fougeres, bo o nim miała być mowa jest położony w dolinie a nie na wzniesieniu. Został on wzniesiony w 1166 roku i rozbudowany w drugiej połowie XV wieku. Jest niesamowitym zabytkiem architektury średniowiecznej. Uważany jest za jeden z najlepiej zachowanych zamków warowych Europy. Jest wspaniałym przykładem średniowiecznej fortecy. W średniowieczu o podstawie tutejszej gospodarki decydował handel solą, w latach współczesnych był tutaj szeroko rozwinięty przemysł obuwniczy i produkcja szkła. Niestety po przemyśle zostały tylko wspomnienia u starszych mieszkańców miasta.
Ale miasto ma wspaniały klimat i dużo perełek, ale dziś najważniejsza perełka tego miasta czyli zamek.
Zdjęcia robiła 17 marca w swoje urodziny popatrzcie jak było pięknie i słonecznie a teraz jest pochmurnie i okropnie i to ma być wiosna. Ja się pytam gdzie ta wiosna no gdzie???? Ale ja chociaż śniegu i tak niskich temperatur nie mam jak w Polsce, więc już nie narzekam.
Buziaki Kochani i trzymajcie się ciepło, nie dawajcie się wiruskom itp......
A tak pięknie kwitła magnolia w Rennes dwa tygodnie temu
Jaki fantastyczny klimat:) Urocze miejsce! Koniecznie musisz kiedys pokazac wiecej fotek.. :) Mam nadzieje, ze Ci sie w koncu polepszy niedlugo bo juz Cie biedaku trzyma chwile to chorobsko.. :( Pozdrawiam serdecznie i zycze milego weekendu PS. Uwielbiam magnolie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana, obiecuję, że fotki jeszcze z mojego miasta się pokarzą, tylko niech słońce wyjdzie i niech to choróbsko mi odpuści, bo oszaleję. Buziaki
UsuńW pięknym miejscu mieszkasz!!! Zamek fantastyczny i te kamienice - cudo!!! Ach chciałoby się zobaczyć w realu...
OdpowiedzUsuńChoroba trzyma Cię już kupę czasu, zdrówka życzę:)))
Kochana dziękuję, oj zdrówko to się mi przyda teraz, to jakiś paskudny wirus. Kochana to zapraszam do mnie i pooglądasz w realu...Buziaki
UsuńFantastyczne miejsce!!!
OdpowiedzUsuńZamek zachwyca, uwielbiam budowle z tego okresu.
Zdrówka!
Dziękuję i ściskam cieplutko.
Usuńświetna wycieczka
OdpowiedzUsuńkocham Francję!
Dzięki serdeczne i obiecuję, że jeszcze w jakieś fajne miejsca Was zabiorę. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńMieszkasz w pięknym miejscu,to w sumie jedyny rejon,którego nie poznałam a bardzo żałuję,bo była tam na wymianie moja córka i zachwyciła się.Ona uczyła sie w gimnazjum francuskim,potem w liceum i szkoła miała fajny program wymiany uczniów.Była kilka razy właśnie w Twoich regionach i mimo,że zjechała Francję,najbardziej upodobała sobie Twój kawałek ziemi.Ja zawodowo też często bywałam we Francji ale najdalej nad Atlantykiem w okolicach Nantes a marzy mi się zobaczyć Mont Saint Michel.Pewnie byłaś.Marzę aby zobaczyć to miejsce:)
OdpowiedzUsuńMuszę Ci kochana powiedzieć, że przez pewien czas mieszkałam w zupełnie innym miejscu we Francji i jednak Bretania to Bretania, ja jestem stworzeniem wodnym, więc bliskość do Atlantyku jest dla mnie bezcenna. W Mont Saint Michel byłam, warto zobaczyć, to już jest Normandia, ale mniej więcej mam tyle co do Saint Malo mojej wielkiej miłości. Kochana marzenia się spełniają więc trzeba marzyć, może kiedyś do mnie zawitasz.....Buziaki.
UsuńMieszkasz w pięknym miejscu. Kocham Francję. Będę zaglądać. Czekam na następny wpis.
OdpowiedzUsuńWow ... kochana mieszkasz we wspaniałym miejscu ...
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę i czekam na nowe zdjęcia :)
Dziękuję kochana, a zdrówko oj przyda się, zdjęcia jeszcze jakieś będą z innych miejsc i z mojej miejscowości też pewnie tylko błagam niech ta wiosna już przyjdzie żebym mogła z aparatem pobiegać. Buziaki.
UsuńAle super, że mieszkasz we Francji! 2 lata temu zrobiliśmy sobie z mężem objazdową wycieczkę po Francji i w zeszłym roku również, bo miejsc do zwiedzania jest tam wiele i bardzo różnorodnych-Francja strasznie mi się podoba. Przejeżdżaliśmy również przez miejscowość Fougeres w której mieszkasz:) Bardzo żałowałam, że nie mogliśmy dłużej zostać w tym regionie ale wiem, ze na pewno tam jeszcze wrócę-bardzo ciągnie mnie Bretania.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że do mnie zajrzałaś:) i ja z wielką chęcią będę śledziła Twoje wpisy:) Już zapisałam się do grona obserwujących Twojego bloga:) Pozdrawiam cieplutko- Ewelina
Kochana, to fakt region godny jest uwagi i jest piękny. To zapraszam kochana na zwiedzanie Fougeres i nie tylko jest tyle pięknych miejsc w Bretanii, warto zwiedzić, zawsze chętnie mogę oprowadzić po mieście. Buziaki.
UsuńCudowne miejsce ....Dziękuję za spacerek po uroczych uliczkach...Miło mi, że mnie odwiedziłaś, dziękuję za słowa otuch i wsparcia. Bardzo się cieszę, że podoba się Tobie mój blog. Miłego tygodnia pozdrawiam pa....
OdpowiedzUsuńDziękuję miłego tygodnia i ściskam cieplutko.
UsuńWspaniałe widoki, piękne okiennice się przewijają, ale to chyba typowy element architektury francuskiej ;) ...ciekawe miasteczko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
K.
Dziękuję kochana, fakt okiennice są typowym elementem architektury Francuskiej, choć niestety zaczynają je wypierać nowoczesne żaluzje, a ja uwielbiam te drewniane okiennice, mają tyle uroku. W tym regionie głównie domy są z kamienia, więc są cudne, a jeszcze jak mają drewniane okiennice to sam urok. Buziaki.
UsuńWspaniałe magiczne i historyczne miejsce. Francja, zawsze jakoś przyjemnie mi się kojarzy. Planujemy wybrac się kiedyś właśnie po tych mniej znanych okolicach Francji, aby pozwiedzać.
OdpowiedzUsuńZapraszam, zapraszam, naprawdę są warte zwiedzenia. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńRewelacja.
OdpowiedzUsuńJa byłam we Francji dwa dni, ale w Paryżu <3
Tam jest ślicznie.
Zazdroszczę miejscowości :*
Zapraszam ; www.everyday-smart.blogspot.com
Dziękuję a Paryż uwielbiam. Wybieram się do Paryża w przyszły weekend. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńUwielbiam zamki, a jeszcze bardziej ich zwiedzanie, fajnie ze zabralas nas na wirtualna wycieczke :)
OdpowiedzUsuńU mnie magnolie jeszcze nie kwitna, ale z niecierpliwocia czekam.
usciski
Anetko to nic tylko musisz kiedyś u mnie zawitać i zwiedzić zamek. Buziaki.
UsuńJeju jak tam pieknie....cudnie byloby sie tam teleportowac choc na chwile:))***
OdpowiedzUsuńKochana dziękuję....to przyjeżdżaj zapraszam na zwiedzanie....Buziaki.
Usuńależ tam pięknie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Anitko. Buziaki.
OdpowiedzUsuń