Witajcie Kochani w Nowym Roku!!!!
Z okazji Nowego Roku życzę Wam wszystkiego co najlepsze, aby ten rok był dla Was wspaniały i oby spełniły się wszystkie Wasze marzenia i plany.
Ostatnio byłam niestety znów sporo nie obecna w blogowym świecie, ale niestety choroba znów mnie dopadła i czułam się fatalnie naszczęście od wczoraj już jest lepiej i jestem pełna energii gotowa do działania, choć jeszcze osłabiona lekami, ale co tam dam radę nie ma o czym gadać w między czasie córcia miała coś świnkopodobnego więc miałam z głowy. Mam nadzieję, że będę z Wami w tym Nowym Roku częściej, bo bardzo mi się za Wami tęskni, mam spore zaległości u Wars do nadrobienia, bo niestety nie byłam wstanie przez ten czas spojrześ na ekran laptopa. Mam mnóstwo planów i pomysłów, więc do dzieła!!!! Powstała sobie o to taka laleczka.......... Lala jest całkowicie hand made... i jedno zdjęcie odnowionego korytarza domu wklejam zaległe oj bardzo zaległe więcej będzie jak słoneczko wyjdzie. U nas pogoda wciąż wietrzna i deszczowa, ale co tam wiosna już niedługo nawet się nie obejrzymy jak zakwitną bzy.
Kochni ściskam Was mocno i buziaki ślę. A może jakieś pomysły macie jak nazwać lalę????Czekam na propozycję.
Śliczna lala i śłiczny przedpokój-podłoga extra!!! zyczę Ci dużo zdrówka w Nowym Roku, żebyś częściej bywała w światku blogowym i miała mnóstwo energii do tworzenia! Buźka!!
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana z całego serducha. Buziaki.
UsuńNo Ty jak znikasz to na kilka miesiecy:)))
OdpowiedzUsuńPodłoga boska!!!!
Ewuniu będę się starała nie mieć takich długich przerw. Buźka.
UsuńLala urocza, a korytarz zachwyca .... Wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i buziaki ślę.
Usuńpiękny korytarz
OdpowiedzUsuńlala cudna uwielbiam takie
pozdrawiam ciepło :-)))
Dziękuję i pozdrawiam cieplutko.
UsuńJaka fajna czarno-biala podloga:)) pozdrawiam cieplo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję takie oto właśnie perełki można odkryć pod starym linoneum jak się kupuje starszy dom. Buziaki.
UsuńWitaj kochana w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńLala jest swietna, jak sie szylo? bo mi jakos te cienkie nogi i rece ciezko sie napelnia hihi
Korytarz przepiekny!!!
usciski
Anetko, dziękuję, a lalę oj długo się szyło, ale jest. Ściskam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń