wtorek, 6 listopada 2012

Paczuszka, która szła szła i nie mogła dojść, aż w końcu......

Witajcie Moi Mili,

Dzisiaj chciałam Wam pokazać kilka fotek drobiazgów, które zamówiłam sobie u llooki jakiś czas temu.
Oczywiście nie obyło się bez przygód. Pewnego dnia na poprawę nastroju postanowiłam trochę zaszaleć i sprawić sobie małą przyjemność. Moje wymarzone rzeczy zamówiłam i pozostało mi tylko czekać, więc czekała, czekałam i czekałam. Jaka się potem okazało to ja na końcu świata mieszkam kochani, tak, tak Francja to już koniec świata, bo paczuszka zamiast iść tydzień max, szła do mnie ok trzech tygodni. Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Gdy w końcu do mych drzwi  zadzwonił listonosz a w rękach jego ujrzałam paczuszkę radości nie było końca. Radość była co najmniej potrójna. Więc wreszcie mam moje wymarzone drobiazgi i mogę się teraz nimi cieszyć bez końca, a że czas już taki zimowy nastaje to nie ma jak jakaś miła mała drobnostka na poprawę nastroju.
Ściskam Was moi Mili gorąco.....
Idę się zanurzyć pod ciepłą kołderkę, bo jakoś zmarzłam....





19 komentarzy:

  1. Prawdziwe cudeńka, gratuluję wyboru:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście urocze:) Czasem warto sie naczekać, prawda? Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że warto, a jaka radocha później jest....Pozdrawiam gorąco.

      Usuń
  3. 3 tygodnie?? Moi rodzice wysłali do mnie paczuszke w zeszły poniedziałek, dziś już kolejna środa a na tuptam z nogi na nogę... Na prawdę tak długo trzeba czekać?? Wrrrrr... Chyba oszaleję z niecierpliwości ;) Piękną zawartość miała Twoja przesyłka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie jest szansa, że do Ciebie przyjdzie szybciej. Zauważyłam, że to chyba zależy z jakiej części Polski się wysyła, z jakiej miejscowości, bo nieraz miałam bardzo szybciutko.Trzymam kciuki za Twoją paczuszkę.
      Pozdrawiam gorąco.

      Usuń
  4. Cudne rzeczy:))) warto bylo czekac;))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z Tobą, że warto czasami nawet poczekać na coś dłużej i potem mieć jeszcze większą radość.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudeńka! A ta opaska na oczy do spania - boska!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Poprawiacze nastroju sa fantastyczne, a te balierinki no poprostu miodzio :)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Ci bardzo i też pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  9. Te kwiatki sa bardzo charakterystyczne :) Swietne kapciuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale cudenka:) super. Ja tez pewnie zloze niedlugo jakies zamowienie u Karoliny bo te sliczne balerinki to juz ogladalam nie raz;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, naprawdę Karolina robi cudeńka.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  11. Wszystkie rzeczy są przepiękne. Warto było czekać :):):) Kapciuszki jak dla mnie cudo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, masz rację warto było czekać.
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
  12. Zapraszam Cie do mnie po wyroznienie... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale numer nie wiedziałam, że dostałaś i ja też Cię wyróżniłam!!!!
    Zapraszam http://shabby-shop76.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń