W końcu po 8 miesiącach oczekiwania moje wymarzone lustro doczekało się powieszenia go na ścianie. Bardzo długo szukałam lustra, które by miało w sobie TO COŚ i w kwietniu zupełnie przypadkiem je znalazłam akurat jechałam sobie nad morze, gdy po drodze ujawnił mi się ten sklep zaintrygował mnie, bo można powiedzieć, że był po środku niczego, więc postanowiłam w drodze powrotnej tego samego dnia tam zajrzeć. Kiedy weszłam do środka moim oczom ukazało się mnóstwo przepięknych rzeczy z drewna meble dodatki ozdoby dostałam oczopląsu, bo rzeczy było, na parterze i piętrze przepiękne widać, że z duszą i ze starego drewna. W końcu wypatrzyłam lustro, które od razu skradło moje serce, zapytałam się o cenę była dość wysoka ale stwierdziła, że warto i zaczęłam rozmawiać z właścicielami i okazało się, że wszystkie rzeczy robione są z bardzo starego drewna z desek podłogowych lub belek stropowych wszystko ręczna robota i tak oto stałam się właścicielką mojego wymarzonego lustra z duszą i historią. Do sklepu na pewno jeszcze wrócę, bo naprawdę warto.
A teraz o czym innym w ostatni weekend podjęłam się wyzwania upieczenia babeczek, wyły w smaku bardzo dobre tylko nie wyrosły buuuuuuu. Dziewczyny jak Wy to robicie, że Wam tak pięknie wyrastają, kurcze robiłam według przepisu, ale jakoś klapnięte wyszły, mam nadzieje, że następne będą lepiej wyglądać. A na koniec pokarzę Wam ostatnie kwiatki z mojego ogródka rwane w piątek.
Pozdrawiam Was serdecznie.
Cudne to lustro...:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLUSTRO PIĘKNE!!! BABECZKI I TAK PEWNIE BYŁY PYSZNE:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, lustro rzeczywiście cieszy moje oko, a beczki były dobre choć trochę mało wyrośnięte, ale co tam najfajniejsze to dobra zabawa przy ich robieniu.
UsuńOj, lustra to Ci kochana zazdroszczę!!! Naprawdę piękne.
OdpowiedzUsuńA co do babeczek to wyglądają bardzo apetycznie;)))
Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za miłe słowa. A jeszcze trochę poćwiczę pieczenie tych babeczek i pokażę któregoś dnia wyrośnięte.
UsuńPiękne lustro!
OdpowiedzUsuńBabeczki - grunt, żeby smakowały ;-) Zawsze mają swój urok!
Dziękuję,a babeczki w smaku były dobre i to najważniejsze masz rację. Pozdrawiam ciepło.
Usuńfajnie ,że Ci się udało znaleźć to swoje wymarzone. Swietna rzecz tak coś zobaczyć i być od razu pewnym ,że o to nam właśnie chodziło. Ja swojego wymarzonego lustra ciągle poszukuję , bo przede wszystkim chodzi mi o to ,żeby nie tylko rama była stara ale i lustro ma nie do końca wszystko w szczegółach pokazywać. Może kiedyś znajdę :-).A o babeczkach sięnie wypowiem ,bo nie wiem z jakiego przepisu robiłaś.Może coś z piekarnikiem ? Ja właśnie zmieniłam piekarnik na nowy i też mi dziś sernik nie wyszedł chociaż zawsze wychodził
OdpowiedzUsuńMaszka to życzę Ci powodzenia w poszukiwaniu lustra, na pewno któregoś dnia znajdziesz to swoje wymarzone i wtedy będziesz wiedziała,że to jest to. A rzeczywiście trudno jest znaleźć starą ramę ze starym lustrem i żeby miało w sobie to coś. Hmmm sernik zjadłabym tylko tu nie mam jak upiec, bo tu nie ma takiego sera białego jak w PL. Pozdrawiam Cię ciepło.
UsuńLustro bardzo ladne;) a babeczki sliczne i na pewno pyszne;) Nie wazne, ze nie urosly, wygladaja bardzo fajnie :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję, były smaczne to fakt, a że nie urosły to nic masz rację.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dzień dobry,
OdpowiedzUsuńBabeczek chwalił nie będę, to się je, a nie ogląda, więc co mogę powiedzieć, natomiast lustro super!
Jeśli można zapytać, to chciałbym poznać nazwę sklepu w którym taaakie rzeczy... Przyznam, że bardzo zainteresowała mnie jego lokalizacja, gdy przeczytałem, że jest po środku niczego :)
Pozdrawiam i życzę mafinów obfitych jak tort!!
Maciek