Ponieważ u mnie dziś pogoda nie za piękna i zimno, aż się nie chce nosa wystawiać na zewnątrz, to postanowiłam sobie umilić czas w inny sposób i jakoś go spożytkować. A podobno nic tak nie cieszy jak małe drobiazgi, więc postanowiłam się dziś zająć właśnie nimi. Ponieważ wczoraj kupiłam 5 kg jabłek, to trzeba było coś fajnego dla nich wymyślić na przechowanie i tak oto powstała skrzyneczka na jabłuszka. Skrzyneczka została pomalowana na odcień szarości, miała być biała, ale szary będzie praktyczniejszy na przechowywanie różnego rodzaju owoców i warzyw z szablonów odmalowałam literki i numerki na biało i oto jest. Łazienka też dostała parę drobiazgów kolorowe ręczniczki, które dostały kolorowy koszyczek, a mini mydełka dostały też mini koszyczek wiklinowy wyściełany kawałkiem lnu z obszytą koronką bawełnianą, mydełko w płynie nowy ceramiczny dozownik a mój tonik do twarzy dorobił się szklanej buteleczki zamykanej korkiem. Tak więc może to i małe drobnostki, ale za to bardzo cieszą.
piątek, 26 października 2012
Małe przyjemności
Witam Was serdecznie.
Ponieważ u mnie dziś pogoda nie za piękna i zimno, aż się nie chce nosa wystawiać na zewnątrz, to postanowiłam sobie umilić czas w inny sposób i jakoś go spożytkować. A podobno nic tak nie cieszy jak małe drobiazgi, więc postanowiłam się dziś zająć właśnie nimi. Ponieważ wczoraj kupiłam 5 kg jabłek, to trzeba było coś fajnego dla nich wymyślić na przechowanie i tak oto powstała skrzyneczka na jabłuszka. Skrzyneczka została pomalowana na odcień szarości, miała być biała, ale szary będzie praktyczniejszy na przechowywanie różnego rodzaju owoców i warzyw z szablonów odmalowałam literki i numerki na biało i oto jest. Łazienka też dostała parę drobiazgów kolorowe ręczniczki, które dostały kolorowy koszyczek, a mini mydełka dostały też mini koszyczek wiklinowy wyściełany kawałkiem lnu z obszytą koronką bawełnianą, mydełko w płynie nowy ceramiczny dozownik a mój tonik do twarzy dorobił się szklanej buteleczki zamykanej korkiem. Tak więc może to i małe drobnostki, ale za to bardzo cieszą.
Ściskam Was serdecznie.................a w weekend mam nadzieję, że w końcu zawiśnie moje wymarzone lustro, ale o tym w następnym poście.
Ponieważ u mnie dziś pogoda nie za piękna i zimno, aż się nie chce nosa wystawiać na zewnątrz, to postanowiłam sobie umilić czas w inny sposób i jakoś go spożytkować. A podobno nic tak nie cieszy jak małe drobiazgi, więc postanowiłam się dziś zająć właśnie nimi. Ponieważ wczoraj kupiłam 5 kg jabłek, to trzeba było coś fajnego dla nich wymyślić na przechowanie i tak oto powstała skrzyneczka na jabłuszka. Skrzyneczka została pomalowana na odcień szarości, miała być biała, ale szary będzie praktyczniejszy na przechowywanie różnego rodzaju owoców i warzyw z szablonów odmalowałam literki i numerki na biało i oto jest. Łazienka też dostała parę drobiazgów kolorowe ręczniczki, które dostały kolorowy koszyczek, a mini mydełka dostały też mini koszyczek wiklinowy wyściełany kawałkiem lnu z obszytą koronką bawełnianą, mydełko w płynie nowy ceramiczny dozownik a mój tonik do twarzy dorobił się szklanej buteleczki zamykanej korkiem. Tak więc może to i małe drobnostki, ale za to bardzo cieszą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super ta skrzynka:) Fajnie umiescilas napisy. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDziękuję
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka wyszła świetnie życzę dalszych inspiracji i pomysłów :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, głowa pełna pomysłów tylko czas trzeba wygospodarować, ale uważam, że jak się chce to wszystko jest możliwe.
OdpowiedzUsuńWitaj:) Ja chciałam tylko powiedzieć, że ta skrzyneczka zrobiona na szaro mnie ujęła:) I jeszcze chciałam powiedzieć, że będę do Ceibie zagladac:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękuję Ci serdecznie i lecę do Ciebie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Skrzynka super, dobór kolorów to strzał w dziesiątkę;)))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Co do kolorów też tak teraz uważam, choć na początku miała być biała. Ale w tym kolorze też ładnie wygląda no i jest praktyczna. Pozdrawiam
Usuń